Przed nami okres świąteczny i coraz częściej ludzie pytają: Co kupić na prezent dla fotografa i nie pójść z torbami. Moje 10 propozycji nie jest prezentami strickte fotograficznymi, ale na pewno każdy fotograf (ale i nie tylko) się z nich ucieszy.
1. Mini karimata
Czyli tzw.”poddupnik” 🙂 Dopóki jej nie kupiłem, nie wiedziałem, jaka jest przydatna. Nabyłem ją z myślą o Żonie – lubi sobie przycupnąć co jakiś czas na szlaku. Jednak odkąd ją mam zawsze zabieram ją ze sobą. Używam jej za każdym razem, gdy muszę coś sfotografować np. klęcząc. Izolacja termiczna kolan od podłoża jest bardzo ważna. Po kilku minutach „na klęczkach”, na mokrym lub zimnym podłożu wystarczyło by bolały mnie kolana. Mini karimata i problem znika. Waży tyle co nic, więc warto ją zabrać. Poza tym w sytuacji, gdy wszystkie ławeczki są wolne i mokre… wiecie kto rządzi! 🦁
Cena: od 17zł
2. Termos obiadowy
Termos, czy ostatnio popularny kubek termiczny z ciepłą herbatką każdy zna. No to podbijamy stawkę! Lekki termosik obiadowy z ciepłą pomidorową. No jak to smakuje na szlaku <3 Osobiście używam termosu marki Esbit o pojemności 0,5 i jest mega! Powodem zakupu znów była moja Żona, którą zgarniałem na szlak prosto z pracy. Termos był dla niej jedyną szansą na ciepły posiłek. No i w końcu ja sam się z nim zaprzyjaźniłem…. Całe życie myślałem, że najlepsza zupa w Tatrach to pomidorówka ze schroniska w Dolinie Pięciu Stawów i to jest prawda! Przegrywa tylko z moją pomidorówką… z kluseczkami. 🥣
Cena: od 89zł
3. Kalendarz Tatry 2022
Kalendarz tatrzański mojego autorstwa, od zeszłorocznej premiery to dość popularny i lubiany prezent. 12 wybranych zdjęć cieszy przez cały rok. Zapewnia widok na Tatry przez 365 dni w roku. Tegoroczna edycja wyszła jeszcze piękniej od poprzedniej. Kalendarz został wydrukowany na wysokiej jakości papierze o grubości 250g/m2 w formacie A3 (420x297mm). Serdecznie polecam 🙂
Uwaga: nakład mocno ograniczony zostało niecałe 30 sztuk!
Cena: 59 zł (69zł od grudnia 2021)
4. PowerBank
Energii w terenie nigdy za wiele. Powerbank jest urządzeniem, które zabieram ze sobą na każdy fotospacer. Daje bezpieczny komfort, że nie zostanę nagle bez prądu. Mogę nim naładować telefon, latarkę, kamerkę gopro, a nawet aparat. W przypadku powerbanka obok pojemności warto sprawdzić zarówno szybkość ładownia samego powerbanka jak i prędkość ładowania urządzeń. Bardzo wskazana jest funkcja QuickCharge. Osobiście, od 2 lat używam niedostępnego już powerbanka Mi Power Bank Pro 10000mAh. Z produktów aktualnie dostępnych na rynku z pewnością wystarczy Powerbank Xiaomi 3 10000mAh.
Cena: od 55zł
5. Klapki na oczy
Tego prezentu nie przetestowałem osobiście, ale myślę, że warto by go mieć. Zamówiłem u Gwiazdora. Gadżet może być wyjątkowo przydatny, gdy wracam ze wschodu słońca lub próbuje wcześniej iść spać. Jest to na pewno najbardziej oryginalny i niespodziewany prezent z listy. Sprawi na pewno dużo radości i śmiechu! Można do kompletu kupić stopery do uszu 🙂
Cena: od 5zł
6. Scyzoryk Victorinox
Scyzoryk to podstawa wyposażenia nie tylko fotografa, ale każdego mężczyzny. Mistrz MacGyver z jego pomocą potrafili naprawić most, zbudować czołg, a nawet wysadzić fabrykę jogurtu. Baa poszedłby na zdjęcia z samym scyzorykiem i zrobiłby same sztosy. Mniej zaawansowanym użytkownikom przyda się np. do dokręcenia śrubki od stopki statywu, przy zbieraniu kory na podpałkę, czy otwarcia napoju zamykanego korkiem lub kapslem. Najważniejsze narzędzia w scyzoryku to nożyk, otwieracz do napojów (z reguły pełni też funkcje śrubokręta) oraz korkociąg. Oczywiście im więcej narzędzi tym lepiej i podobnie jak w przypadku piórnika pierwszoklasisty: im grubszy, tym lepszy… i droższy.
Cena: od 35zł (z korkociągiem od 56zł)
7. Ciepłe skarpetki
Co to byłaby za lista prezentów świątecznych, jeżeli nie byłoby na niej skarpet. Tak się jednak składa, że stanowią one bardzo ważną część ekwipunku. Dobrych skarpet też nigdy nie jest za wiele, ba im pula genowa wśród par większa, tym lepiej 🙂 Dobre skarpetki to takie, które nie uciskają i są wykonane
z materiałów odpowiednio odprowadzających wilgoć. Najlepsza i najdroższa membrana Gore-Tex nie zadziała w przypadku, gdy para wodna, zamiast opuścić nasz but, wsiąknie w skarpetkę. Z niedrogich skarpet trekkingowych bardzo lubię skarpety firmy Expansive z serii Trekking.
Cena: od 29zł
8. Fotoobraz na ścianę
Najdroższy prezent w zestawieniu, ale chyba najbardziej efektowny. Zdjęcie wydrukowane jest na wspaniałej jakości płótnie, które naciągnięte jest na drewniane krosno. Technika druku pigmentowego sprawia, że zdjęcie ma żywe i trwałe kolory. Fotoobraz idealnie nadaje się do pokoju, biura, czy gabinetu. Pozwala cieszyć się pięknym widokiem każdego dnia, dodatkowo wywołując efekt „wow” u każdego odwiedzającego. Wydruk robiony jest na zamówienie, weź ten fakt pod uwagę! Realizacja może potrwać 7 dni roboczych.
Cena: od 189zł
9. Zimowe wkładki do butów
Zimą jest zimno i to dobrze, zimą powinno być zimno, ale nie ma nic gorszego niż zmarznięte stopy. W pracy fotografa bardzo często stoimy w jednym miejscu, czekając na odpowiednie światło, czy moment. Niezależnie, czy działamy w zaśnieżonych Tatrach, czy zmarzniętych łąkach od nóg zawsze „ciągnie”. Warto więc odpowiednio się odizolować. Drobiazgiem, który zwiększy komfort cieplny naszych stóp są wkładki zimowe do butów. Mała rzecz, a sprawia, że łatwiej jest skupić się na zdjęciach i kadrowaniu.
Cena: od 19zł
10. Czas
W świątecznej gonitwie istotne jest byśmy nie zapominali o tym, co najważniejsze. Znajdźmy czas dla drugiej osoby i dla bliskich. To nie o prezenty, choinki i ozdoby w tym wszystkim chodzi. Chcesz podarować fizyczny prezent? Wybierz coś z listy, ale najważniejsze by podarować sobie nawzajem czas – towar ostatnio bardzo deficytowy. Zatrzymajmy się na chwilkę, by poczuć magię Świąt.
Wesołych Świąt!
Cena: bezcenne
To tyle, dzięki za wspólnie spędzony czas. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie i jakie prezenty chcielibyście znaleźć u siebie!